Powszechna w naszych czasach jest chęć powrotu do natury. Dlatego też takie pojęcia jak mleko prosto od krowy, czy woda prosto ze studni są dla niektórych synonimami zdrowia. Niestety, nie zawsze jest to takie proste. Problemem są bowiem liczne bakterie w wodzie ze studni. Jak sobie z tym problemem poradzić?

Niezawodne promieniowanie UV

Choć w powszechnej świadomości często spotyka się mit, że wystarczy zagotować wodę ze studni, aby była ona już w pełni zdrowa, nie zawsze jest to prawdą. Często bowiem stan wody w studni jest tak zły, że pomóc może jedynie sterylizacja wody ze studni. Dlatego też nie powinniśmy pić wody ze studni, która nie została solidnie przebadana, a nawet wtedy dla naszego bezpieczeństwa warto zadbać o to, by woda była wysterylizowana. Dopiero wtedy bowiem mamy pewność, że zamiast oczekiwanego zdrowia będącego elementem naturalnej, źródlanej wody, nie nabawimy się znaczących problemów zdrowotnych.

Znajdź lampę UV dopasowaną do swoich potrzeb na https://www.krainawody.pl/6-lampy-bakteriobojcze

Pamiętaj o odpowiedniej dezynfekcji

Kiedy więc następnym razem na wsi ktoś poczęstuje nas kubkiem wody prosto ze studni, zastanówmy się dwa razy, zanim zgodzimy się na propozycję. Nawet jeśli ktoś ma dobre intencje, to skutki mogą być tutaj opłakane.